K.S. Plomien Polomia

Maxey

Płomień Ochojec - Płomień Połomia 7:1 (3:1)
Matuszewski 1 - 1:0.
Fyrla 7 - 2:0.
K. Wita 26, głową - 2:1.
Fyrla 42 - 3:1.
Żak 75 - 4:1.
Reclik 79 - 5:1.
D. Wita 83, głową, samobójcza - 6:1.
Bernacki 90+3 - 7:1.

Nowakowski
Cichy (85 Niemczyk)
Kubów
Ostrowski
B. Antończyk
K. Wita
Wroński (46 P. Pawela)
Galikowski
A. Wita (81 D. Wita)
Oślizlok
Ł. Herok (46 M. Penkała)

Mecz rozpoczął się od... bramki dla gospodarzy. Wymiana trzech podań, uderzenie z 16 metrów wprost w okienko, w 35 sekundzie meczu. Kilka minut później błąd Łukasza Wrońskiego w wyprowadzaniu piłki - odebrał futbolówkę rywalowi, ale próbował przejść między dwoma piłkarzami rywala. Efekt? Strata i drugi gol, po rykoszecie. Wraz z mocniej padającym deszczem gra Połomi zaczynała się polepszać, po 20 minutach gry byliśmy stroną przeważającą. W 26 minucie dośrodkowanie Adama Wity dobrze wykorzystał Kamil Wita i głową skierował piłkę do siatki. Pogoda utrudniała nieco grę, kłopoty z opanowaniem futbolówki miał parę razy bramkarz gospodarzy, ale mimo to wynik nie zmieniał się. Wystarczyła jedna dobra kontra graczy z Ochojca, swoją drugą bramkę zdobył Fyrla, tym razem trafiając w drugie okienko. Tak więc pierwsza połowa z błędami w obronie w wykonaniu przyjezdnych, a z ładnymi trafieniami gospodarzy.
W przerwie przestało padać, zaś po niej gra obu zespołów wyrównała się. Mało strzałów, akcje najczęściej rozbijane przez obrońców lub kończone niedokładnym podaniem. Wydawało się, że przewaga posiadania piłki jest po stronie Połomi. Decydującym momentem była 75 minuta. Po raz kolejny dobrze wyprowadzona kontra okazała się skuteczna, wynik 4:1. Z naszych zawodników najwyraźniej zeszło powietrze, bo nie zagrozili już znacząco bramce gospodarzy. A piłkarze Ochojca grali dalej, wykorzystując do końca spotkania jeszcze dwie kontry. Samobójcza bramka Darka Wity była efektem braku komunikacji (nikt nie krzyknął, że nie ma tuż za nim zawodnika gospodarzy). W sumie co za różnica, czy 3:1 czy 7:1? Ano wbrew pozorom to może być bardzo dobry wstrząs, póki nie jest zamknięte okno transferowe, a sezon dopiero się zaczyna. Bo bez wzmocnień się nie da, jak niektórym się dotąd wydawało...

ŚW PIOTR · Gość

Słyszalem ze trener podał sie do dymisji czy to prawda?

Maxey

Ja osobiście nie wiem, odjechałem z Ochojca zaraz po meczu. Jutro jest podobno zebranie zarządu, po nim powinno się coś wyjaśnić.

Gość

(*tu przeklenstwo*) normalna parodia takie baty jak (*tu przeklenstwo*), szkoda gadki, cienizna jak (*tu przeklenstwo*)