K.S. Plomien Polomia

Maxey

MKS 05 Krzanowice - Płomień Połomia 0:2 (0:1)
Dunikowski 21 - 0:1.
Dunikowski 46 - 0:2.

Nowakowski
Wroński
Kubów
Staniek
Ostrowski
Michałek (60 D. Wita)
Galikowski (20 P. Sitek)
Dziadek
Oślizlok (74 Cichy)
Dunikowski
Kusztal

Ten mecz był wyjątkowy z kilku powodów. Płomień wygrał pierwsze spotkanie na wiosnę. Pierwsze bramki w lidze dla naszego klubu strzelił Tomasz Dunikowski. Pierwszy raz funkcję trenera pełnił Mirosław Staniek (w zastępstwie Zielińskiego, który już wcześniej informował o swojej nieobecności na tym spotkaniu).

W ataku zagrał Dunikowski i Kusztal, co od razu odbiło się na wyniku i stylu gry. Mecz był prowadzony w dość szybkim tempie, ale z przewagą drużyny gości. W bardzo dobrej formie był dzisiaj Dunikowski, niewiele brakowało, by ustrzelił hat tricka, choć w jednej z sytuacji w drugiej połowie mógł odegrać piłkę do lepiej ustawionego Kusztala.

Od niepamiętnych czasów swoją grą imponował mi również Ostrowski, wydaje się wracać do swej najlepszej formy.

Wynik dobrze obrazuje to, co działo się na boisku. Płomień grał dokładniej, pewniej, kończył akcje strzałami na bramkę. Tymczasem gospodarze choć dwoma, trzema atakami mogli zaskoczyć naszego bramkarza, to w pozostałych przypadkach potykali się o piłkę, przeszkadzali sami sobie, lub nie potrafili uderzyć czysto futbolówki.

Pozostaje cieszyć się z wyniku i gry, licząc że ten będzie dla Płomienia punktem zwrotnym w rundzie wiosennej.

gracz · Gość

Teraz trzaba kompletować punkty!!Nastepnym naszym opponętem jest drużyna z Radlia z która nigdy nie potrafiliśmy dobrze grać ,miejmy nadzieje ,że tym razem z boiska zajdziemy z 3 punktami!
Pozdro dla wszytskich "normalnych,, kibiców Połomi!